Jedna dziewczynka przyszła do przedszkola ubrana w różowej, bardzo ładnej sukience. Był to pierwszy dzień zajęć przedszkolnych.
Z jakiegoś powodu, ta dziewczynka zawsze miała włosy obcięte prawie do gołej skóry. Nosiła czystą, białą chustkę. Pamiętam ją dobrze, jej sukienka była z różowej flaneli, z okrągłym kołnierzem i trzema białymi falistymi wstążkami, naszytymi na piersi, oraz białymi guzikami na rękawach. Kiedy poszliśmy spać na naszych łóżeczkach, Ela zaryzykowała i położyła się w ubraniu.
Pielęgniarka nie zauważyła, bo inaczej by ją zbeształa.
Rozumiałam, dlaczego dziewczyna to zrobiła, po prostu bała się o swoją sukienkę. Musiała ją od kogoś dostać, bo na pewno jej matki, nie było stać na jej kupno. Ela pięknie w niej wyglądała, jednak nie była zarozumiała, była bardzo miła i koleżeńska i ładnie śpiewała. Od razu ją polubiłam, miałyśmy wtedy około czterech lat.
Wtedy, podczas spaceru, jedna dziewczynka z premedytacją popchnęła Elę z całej siły, prosto w brudną ziemię i o to jej chodziło. Sukienka się pobrudziła, rozerwała z boku, pod pachą wypadła wielka dziura, do tego była cała z błota. Biedaczka cicho płakała, cała jej twarz była w błotnistych smugach, a z łysej głowy spadła chustka. Ta złośliwa dziewczyna, która ją popchnęła, zawołała:
– Ty łysa księżniczko, teraz wyglądasz tak, jak powinnaś!
Płakałyśmy obydwie, byłyśmy tylko dziećmi, bezbronnymi wobec zła.
Cóż, kiedy ktoś atakuje kogoś innego, oskarżając go o pychę i jadowicie mówi: „Zdejmij koronę!”, natychmiast przypomina mi się ta historia. Czasem zupełnie niesprawiedliwie oskarżani są ludzie o wyniosłość, a tak naprawdę, w środku to normalny, skromny człowiek, tylko nieśmiały. Nie rozmawia z wieloma osobami i dlatego uważany jest za zadufanego w sobie. Okropna jest zazdrość, która każe Ci podrzeć czyjąś sukienkę i pchnąć kogoś w błoto, tylko za to, że założyła eleganckie ciuchy i odważyła się tym cieszyć.
Niektórzy ludzie noszą modne, ładne ubrania. Inni chodzą w czerni i nie lubią się wyróżniać. Dusza też ma ubrania i widzimy je doskonale, a korona nie musi być zdejmowana na żądanie zazdrośników, jeśli ją widzą. Jedna z gorszych wad człowieka, to zazdrość, która może wyrządzić drugiemu człowiekowi krzywdę.