Marzena była osobą kochającą wolność. Nigdy nie myślała o konsekwencjach swoich czynów, o uczuciach ludzi. Wszelkimi możliwymi sposobami, dziewczyna zawsze osiągała to, czego chciała. Nie istniały dla niej nieosiągalne cele. Kierowała się wyłącznie swoimi potrzebami. Taki stan rzeczy utrzymywał się przez dość długi czas. Wkrótce jednak dziewczyna zorientowała się, że jest w ciąży. Oczywiście nie wiedziała nawet, kto jest ojcem. Rodzina zabroniła jej dokonać aborcji. Nie było wyboru, musiała urodzić. Po porodzie, natychmiast oddała dziecko do sierocińca. Opiekunowie zakochali sie w małej Kasi. Była bardzo mądrą, zdolną i inteligentną dziewczynką.
Wszystkie dzieci się z nią przyjaźniły, a później chłopcy się w niej podkochiwali. Kiedy już odchodziła z domu dziecka, kierownik nawet płakał. Kasia poszła na studia prawnicze, a po ich ukończeniu, szybko znalazła dobrą pracę. Wkrótce została odnoszącym sukcesy prawnikiem. Odnalazła swoją matkę, ale nigdy nie chciała się z nią porozumieć.
Pewnego dnia, do Katarzyny przyszedł na konsultację pewien mężczyzna. Jego żona chciała go pozwać całego majątku. Dziewczyna przydzieliła sprawę prywatnemu detektywowi, Wiktorowi. Jak się później okazało, kobieta ta prowadziła bardzo rozwiązły tryb życia. Wyobraźcie sobie zdziwienie Kasi, gdy dowiedziała się, że to jej własna matka. Związała się z tym człowiekiem, zaraz po tym, jak pozbyła sie córki.
Marzena próbowała zmienić swoje życie, zrezygnować z alkoholu i narkotyków. Jednak nie przyniosło to efektu. Na rozprawie została przedstawiona jako idealna żona, ale Katarzyna zdemaskowała matkę, pokazała wszystkim jej prawdziwe oblicze. Podczas przerwy, kobieta podeszła do prawniczki i zaproponowała jej łapówkę. Kasia roześmiała się i powiedziała, że da jej to, na co zasłużyła. Na koniec rozmowy, przedstawiła się jako jej córka. Marzena była oszołomiona, nie spodziewała się takiego obrotu sprawy. Po zakończeniu procesu, matka dziewczyny została skazana na kilka lat więzienia za handel narkotykami. Cały majątek oczywiście trafił do jej męża.
Katarzyna niedawno otworzyła własną kancelarię prawną. Z miłości wyszła za mąż i urodziła dwoje dzieci. Wszystko układa jej się pomyślnie. Jest szczęśliwą żoną i matką i zawsze jest zdania, że w życiu każdy dostaje to, na co zasługuje.