Los na loterii zniszczył dobre relacje między siostrami.

Pewnego kwietniowego dnia, siostry Diana i Justyna, wybrały się na zakupy do centrum handlowego. Od kilku godzin biegały po sklepach i oddawały się przyjemności zakupów, więc postanowiły zatrzymać się na chwilę w kawiarni, żeby odpocząć. Gdy siedziały pijąc kawę, usłyszały ogłoszenie:
„Tylko dziś, magiczna loteria! Kup los i wygraj fantastyczne nagrody! Każdy los wygrywa!”
– No chodź, kupmy po losie. Może akurat nam uda się wygrać coś fajnego. – zachęcała siostrę Diana.
– Nie żartuj, przecież te loterie są ustawione. Chcą naciągnąć ludzi na pieniądze i tyle. – odpowiedziała stanowczo Justyna.
Justyna nie wierzyła w szczęście i loterie, wychodziła raczej z założenia, że jak chce się coś mieć, to trzeba na to zarobić i sobie kupić. Diana jednak nie dawała za wygraną i zaciągnęła siostrę siłą do stoiska z kuponami. Na miejscu okazało się, że kupony można kupić jedynie za gotówkę, której Diana akurat nie miała, więc poprosiła siostrę o pożyczenie pieniędzy na los. Z początku Justyna odmawiała, lecz w końcu uległa namowom siostry. Diana kupiła dwa losy.
Pierwszy z nich zawierał kupon zniżkowy -50% do sklepu z przynętami wędkarskimi, co wywołało u Justyny śmiech i poczucie dumy, że miała rację, co to wartości tych loterii.
Drugi los sprawił jednak, że jej szyderczy uśmiech zniknął z twarzy, bo nagrodą była dwuosobowa wycieczka na Bali.
Ale numer! Nie mogę uwierzyć, że pojadę na Bali! Akurat będzie na moją podróż poślubną. – Diana była niesamowicie podekscytowana wizją spędzenia tygodnia na egzotycznej wyspie ze swoim mężem.
Jak to ty? Przecież to mój los, za moje pieniądze, więc wycieczka jest moja. – wykrzyczała zdenerwowana Justyna.
Diana nie wiedziała, jak ma się zachować. Przecież Justyna wcale nie miała ochoty brać udziału w loterii, a pieniądze miała jej za chwilę zwrócić przelewem. Justyna nie chciała słuchać wyjaśnień, tylko domagała się zwrotu kuponu grożąc, że jeśli jej go nie odda, to już nigdy się do niej nie odezwie.
Teraz Diana musi podjąć decyzję: czy pojechać na wycieczkę marzeń i narazić się siostrze, czy oddać kupon i utrzymać dobre relacje.
Która z sióstr powinna zatrzymać nagrodę?

Oceń artykuł
TwojaCena
Los na loterii zniszczył dobre relacje między siostrami.